Wieloryby wciąż manipulują ceną Bitcoina? Sytuacja pogarsza się po wejściu Wall Street do gry

Bitcoin na dzień dzisiejszy wciąż jest manipulowany przez wieloryby i wiele można przypisać temu drugiemu. Jednak może to być najmniej niepokojące, biorąc pod uwagę fakt, że może się potencjalnie pogorszyć po wejściu na rynek oddziałów z Wall Street. Niemniej jednak, oto kilka powodów, dla których cena Bitcoina wciąż jest manipulowana.

Nieuregulowany charakter rynku oznacza, że ​​kilka wielorybów może posiadać duże ilości bitcoinów bez dodatkowych zasad i kontroli ze strony władz w porównaniu z giełdą. W tym samym duchu, niedawne wieloryby dzięki handlowi wodą i arbitrażowi manipulowały ceną Bitcoina do poziomu 8000 USD, który jest obecnie wyceniany.

Manipulowanie ceną Bitcoin za pomocą WashTrading

Na przykład Wash trading ma miejsce, gdy trader jednocześnie kupuje i sprzedaje aktywa w licytacji, aby dać fałszywe wrażenie, że istnieje na nie duży popyt. Uważa się, że wysokie wolumeny transakcji, które obserwujemy ostatnio, można w dużej mierze przypisać handlowi na wielu giełdach, a nawet na popularnych.

Chcielibyśmy wyciągnąć wniosek z raportów Bitwise Asset Management i Blockchain Transparency Institute (BTI). Bitwise 22 marca 2019 r., stwierdził że z 81 popularnych giełd kryptowalut tylko 10 nie fałszowało swojego wolumenu obrotu Bitcoinami. Giełdy, które nie okazały się chętne to Binance, Coinbase, Bitfinex, bitFlyerUSA, Krakenfx, BittrexExchange, Poloniex, Circlepay, itBit i Gemini.

Z tego samego powodu Blockchain Transparency Institute (BTI) w kwietniu 2019 r. raport wymienił szereg giełd, które mają pewien procent handlu praniem. Według WIT, „Stwierdziliśmy, że 17 z 25 najlepszych giełd CMC jest ponad 99% fałszywych, z wieloma ponad 99,5% fałszywymi wolumenami, w tym 35 z 50 najlepszych skorygowanych rankingów wolumenu”.

Podczas gdy Binance, giełda z siedzibą na Malcie, miała w tym czasie rzeczywisty wolumen obrotu na poziomie 85 procent, rozczarowujące jest to, że giełdy takie jak HitBtc, OKEX, Bibox są rozczarowujące. Coinbene, Idax i Fatbtc miały realne transakcje odpowiednio 7 procent, 9 procent, 7 procent, 2 procent, 2 procent i 1 procent.

Arbitraż używany w manipulowaniu ceną Bitcoina

Oprócz wykorzystania wash trading do manipulowania cenami kryptowalut, kolejną kością niezgody jest arbitraż. Jest to proces taniego kupowania wirtualnych aktywów na jednej giełdzie, a następnie sprzedawania ich po wyższej cenie na innej giełdzie. Metoda jest zwykle stosowana przez wieloryby, ponieważ trzeba kupić wirtualne aktywa o wartości setek tysięcy dolarów, aby skorzystać z niewielkich zysków na giełdach.

We wszystkich tych działaniach jeden stablecoin był w centrum uwagi i jest to Tether (USDT), stablecoin, który podobno jest wspierany przez dolara. Pojawiły się twierdzenia, że ​​USDT był używany do manipulowania ceną Bitcoina w 2017 roku, kiedy osiągnął swój rekordowy poziom 20 000 USD. W listopadzie 2018 r. Departament Sprawiedliwości USA (DOJ) rozpoczął dochodzenie aby ustalić, czy Bitfinex i Tether Ltd użyły stablecoina do manipulowania ceną Bitcoina.

Właśnie wtedy, gdy myśleliśmy, że burza się skończyła, kolejny prawo okazało się, że Tether emituje na rynek miliony dolarów USDT, aby podnieść cenę Bitcoina. Potwierdzeniem tego roszczenia był fakt, że 8 kwietnia 2019 r. całkowita podaż USDT wzrosła o 417 mln USD. Teraz doszło do punktu, w którym wielu wezwało do usunięcia USDT z Binance.

Zgadzamy się, że doszło do manipulacji ceną Bitcoina, a społeczność kryptograficzna również czuje to samo. Przynieśmy to bliżej do domu. Mati Greenspan, starszy analityk eToro, przeprowadził głosowanie 21 stycznia 2019 r., aby ustalić, co doprowadziło do spadku ceny Bitcoina. I zgadnij co? większość respondentów zgodziła się, że było to spowodowane manipulacją cenową.

Poza tym sprawy mogą się pogorszyć, jeśli instytucja z Wall Street wejdzie na rynek. W 2018 roku pojawiły się już twierdzenia, że ​​Wall Street manipuluje ceną Bitcoina, co doprowadziło do jej 1,5-letniego minimum w grudniu 2018 roku. Ale w jaki sposób można zapytać? W swoich komentarzach i wywiadach w mediach głównego nurtu.

Niektóre z nich to przypadek Goldman Sachs, który: powiedział 7 lutego 2018 r., że „Większość kryptowalut spada do zera”. George Soroson 24 stycznia stwierdził, że „Bitcoin to bańka”, i Jamie Dimon z JP Morgan 12 września 2017 r., powiedział, „Bitcoin to oszustwo”. Uważa się, że te komentarze mają na celu obniżenie ceny Bitcoina do punktu, w którym będzie on wystarczająco tani, aby można było kupić go na rynku.